Życie w podróży – wywiad
fot. Mikołaj Cichomski
Życie w podróży to blog prowadzony przez Mikołaja Cichomskiego. Jako autor skupia się na szczegółowych poradach dotyczących podróżowania do krajów, które odwiedził. Instagram to okazja do częstszego kontaktu z fanami i dzielenia się inspiracjami na co dzień - w podróży i nie tylko! Przeczytajcie, co mówi o swoim stylu podróżowania w naszym wywiadzie.
1. Czy posiadasz jakieś szczególne zwyczaje podróżnicze?
Może zabrzmi to banalnie, ale moim głównym zwyczajem jest... dobre przygotowanie. Należę do osób, które, z racji pracy na etacie, nie zawsze mogą sobie pozwolić na długie wyjazdy. Oznacza to w praktyce 3- lub 5-dniowe podróże, w trakcie których maksymalnie wykorzystuję czas na zwiedzanie. Nie znaczy to, że nie ma tam miejsca na spontan. Mimo wszystko staram się wcześniej znaleźć jak najwięcej ciekawych informacji na temat miejsca, do którego jadę. Pozwala mi to zaoszczędzić sporo czasu i nie stracić go na szukanie wskazówek dopiero po przylocie do celu podróży.
2. W jaki sposób kolekcjonujesz wspomnienia z podróży?
Kiedy jestem w podróży, na bieżąco publikuję najciekawsze informacje na moim profilu Instagram (zycie_w_podrozy), szczególnie w Instastories. Moim czytelnicy i followersi wiedzą, że każdy mój wyjazd to mnóstwo zdjęć i merytorycznych informacji. Po powrocie są one nadal dostępne i posegregowane w wyróżnionym Instastories. Moim głównym miejscem w internecie jest blog Życie w podróży i to właśnie tam po powrocie publikuję praktyczne relacje z wyjazdów. Obecnie można znaleźć ich około pięćdziesięciu. To rodzaj pamiętnika i sposób na kolekcjonowanie wspomnień.
3. Co lubisz przywozić ze sobą z podróży?
Nie jestem typem osoby, która przywozi magnesy z wyjazdów. Może to dlatego, że mam lodówkę w zabudowie. ;) Ale tak zupełnie na poważnie, w ostatnich latach moimi ulubionymi pamiątkami są lokalne produkty spożywcze - takie, które mają nietypowy smak i będą świetnym materiałem na trafiony prezent dla bliskich. Zazwyczaj podróżuję wyłącznie z bagażem podręcznym, co również ma wpływ na możliwości zabrania ze sobą zakupów. Coraz częściej z dystansem podchodzę do gromadzenia rzeczy. Zdecydowanie bardziej wolę wydać pieniądze na jakieś atrakcje turystyczne, które pozwolą mi kolekcjonować wspomnienia.
4. Co daje Ci poczucie bezpieczeństwa w drodze? Czy wszędzie czujesz się jak u siebie?
Nie wszędzie czuję się, jak u siebie, ale jest to właśnie jeden z powodów, dla których lubię podróżować. Ciągnie mnie do miejsc, gdzie panuje inna kultura i zwyczaje. To pozwala mi na stałe poszerzanie horyzontów i także uczyniło mnie bardziej tolerancyjnym i otwartym człowiekiem. Moim mottem życiowym są słowa Grace Hooper: "Statki najbezpieczniejsze są w portach, ale nie po to buduje się statki, aby stały w portach". Kwintesencja mojego podejścia. Nie zmienia to faktu, że dbam o swoje bezpieczeństwo, choć nie robię niczego nadzwyczajnego, co miałoby mi je zapewnić. Korzystam z odpowiedniego dla siebie ubezpieczenia turystycznego, staram się unikać dzielnic, które nie mają dobrej opinii, szczególnie po zmroku. Nigdy nie spotkało mnie nic złego za granicą, może w pewnym stopniu to kwestia przypadku, a może kierowania się intuicją.
5. W jaki sposób wyznaczasz kolejne cele podróży?
Mam listę miejsc, które chciałbym odwiedzić w przyszłości. Czasami inspiracje przychodzą po rozmowie z kimś, kto już odwiedził dane miejsce, innym razem z ciekawego bloga. Lubię też czytać książki opowiadające o odległych miejscach. W dzisiejszych czasach zazwyczaj nie brakuje nam pomysłów na podróże. Potencjalnym problemem jest raczej czas, innym razem fundusze. Ważne jest to, żeby znaleźć w sobie motywację do przezwyciężenia tych przeszkód, a udana podróż wynagradza wysiłek.
6. Autobus czy samolot? Dlaczego?
Samolot, jeśli wybieram się relatywnie daleko. To kwestia czasu, który dzięki temu przeznaczam w dużej mierze na zwiedzanie, a nie na samą podróż. Często korzystam też z autobusów, ale zazwyczaj na krótszych dystansach i zazwyczaj do przemieszczania się na mniejszych dystansach w regionie, do którego się wybieram. Mam sentyment do pociągów, ale niestety już dawno nimi nie podróżowałem.
7. Kogo najchętniej zabierzesz w kolejną podróż?
Zazwyczaj podróżuję sam. Może się to wydawać samolubne, niebezpieczne lub nudne, ale jest zdecydowanie odwrotnie. Mam dużo swobody w decydowaniu o tym, o której wstać, co zwiedzić i jak zmodyfikować plany. Nie czuję się wtedy samotny. Każdy wyjazd jest świetną okazją do poznania ciekawych ludzi. Raz lub dwa razy w roku wyjeżdżam też z przyjaciółmi, dla równowagi i przyjemności. Każdemu polecam jednak spróbować wybrać się w samotną podróż. Wiele uczy i sprawia mnóstwo przyjemności.
Odwiedź blog Mikołaja i obserwuj na Instagramie i Facebooku